Jesteś tutaj: Strona Startowa
- Chodziłem do tej Szkoły w latach 1978-83. „Dzikiego” (p. Andrzeja Liziniewicza) pamiętam bardzo dobrze, jakiś czas był też moim kierownikiem w ZUK Mera-Elzab. Moją wychowawczynią była p. Barbara Biskup. Uczyli mnie m.in. p. Monika Raczyńska, p. Zenon Pozowski, p. Wiesława Nowak, p. Maria Paczocha, p. Bonar, p. Nowakowski, p. Krawczyk, p. Kuliszkiewicz, p. Maria Brzeżańska ...
Czytaj więcej: Znalezione na portalach społecznościowych cz. 4
Napisz komentarz (0 Komentarzy)Prof. Stefan Gauze udostępnił nam zdjęcia ze swoich zbiorów, które obrazują różne wydarzenia z okresu, kiedy był nauczycielem w naszej szkole. Jak sam stwierdził: Te zdjęcia nadają się do publikacji. Zapraszamy do oglądania! Może zidentyfikujesz siebie na niektórych z tych zdjęć?
Czytaj więcej: Różne zdjęcia z życia szkoły
Napisz komentarz (0 Komentarzy)Nie pamiętam wszystkich nauczycieli z nazwiska, ale jedno wiem - w ZSEE nie było wcale źle i ciężko znaleźć nauczyciela którego w szczególny sposób bym nie cierpiał. Podstawy elektrotechniki - prof. Winczakiewicz – ciężko, ale po kilku latach dotarło do mnie, że jednak nauczyła czegoś.
Czytaj więcej: Znalezione na portalach społecznościowych cz. 3
Napisz komentarz (0 Komentarzy)Absolwenci o nauczycielach i szkole: O złych nauczycielach nie będę pisał, bo i po co. Lepiej pisać o dobrych. Jakie to ZSEE było, takie było, ale uważam, że to była dobra szkoła i nie żałuję, że ją właśnie skończyłem. Ta buda miała swój poziom w latach osiemdziesiątych, uznawana za niemalże elitarne technikum konkurujące z Mechanikiem.
Czytaj więcej: Znalezione na portalach społecznościowych cz. 2
Napisz komentarz (0 Komentarzy)Wiele anegdot i różnych zabawnych sytuacji z nauczycielami naszej szkoły można znaleźć na portalach społecznościowych. Poniżej niektóre z nich posegregowane według nazwisk i nauczanych przedmiotów. Miłej lektury!
Czytaj więcej: Znalezione na portalach społecznościowych cz. 1
Napisz komentarz (0 Komentarzy) które nadają się do szerszej publikacji. Spróbuję parę anegdot przywołać:
„Uczeń, mimo upomnień nauczyciela, zjadł bułkę do końca!” (Uwaga dr Piątka wpisana do dziennika klasowego).
Panie doktorze! Kiedy będzie gotowa ta gablotka? Doktor Piątek: Za miesiąc! Ale to pan mówił miesiąc temu! - No to przecież mówię, że za miesiąc!
Czytaj więcej: Poszukałem w głowie wspomnień,
Napisz komentarz (0 Komentarzy)