Roman Pieczyk klasa 5d z roku 1967 napisał:

Rewelacyjna przeróbka zdjęcia naszego Dyrektora o wspaniałym nazwisku Apolinary Wierusz
Skołubowski. No i dwie wspaniałe zwrotki nowego tekstu słynnej Arii Skołuby (zobacz TUTAJ).
Jest to moja ulubiona aria (trudno tu nie wspomnieć Pana Mieczysława Czepulonisa),
więc nie zdzierżyłem i walnąłem dodatkową zwrotkę.
A było to tak:

Krzysztofie "W", ja powiem tak
Że talent wielki masz
I jego skrzydły machasz jak
Andyjski kondor ptak.
    Choć różne straszne dwory
    Widziałem do tej pory
    To pierwszy raz dziś słyszę o
    Apolinarym, bo
    Najtrudniej dostrzec, wśród swojej paki
    talentu błysk, che, che, che,
    Zażyj tabaki.....

Potem wszystkie trzy zwrotki zaśpiewałem i nagranie dostał Krzysztof na smartfona.
Przez jakiś czas milczał, aż tu 18-go października dostałem od niego list i załączoną Erykomachię. Z listu wynika, że odebrał moją śpiewaną zwrotkę. Pozostaje mi się cieszyć, że zdążyłem z wyrazami uznania przed jego śmiercią.
Śpij Krzysztofie w ciemnym grobie. Czekaj, aż do Ciebie doszlusujemy.
Żałuję, że nie mogłem być na jego pogrzebie, ale słabo chodzę.